Chciałam zawiadomić zainteresowanych czytelników mojego bloga, że jutro nie opublikuje dalszych losów bohaterów.
Przez ostatni tydzień miałam ciągłe wizyty u lekarza, a w tym
nieoczekiwanie nastąpiła zmiana moich planów. Przepraszam za zwłokę, na
dniach wszystko nadrobię! Pozdrawiam.
Coś się stało, ze chodziłaś do lekarza? D:
OdpowiedzUsuńPoszłam ze zwykłym bólem w klatce piersiowej - skończyłam z czterema skierowaniami. Co dwa dni wracałam do przechodni, by robić badania. :C
UsuńJezu, mam nadzieje, zet o nic poważnego?
UsuńTeż mam taką nadzieję, lecz to nie zmienia faktu, iż doszukują się u mnie niewiadome czego. D:
Usuń